Nie było mnie długo. Zdecydowanie wolę instagram niż pisanie bloga, które zajmuje mi dużo więcej czasu, a nie mam go zbyt wiele ostatnio. Jednak udało mi się napisać kilka postów na zapas.
Wiecie, że uwielbiam lumpki. Dziś kilka ciuszków jakie kupiłam mojej córce za grosze 2-3 zł a także sobie.
I wiele innych. Część rzeczy jeszcze w praniu, część od razu poszła do siostry. Powiem wam szczerze, że nie zaglądam od dłuższego czasu do sieciówek. No może tylko po skarpetki i szeroko pojętą bieliznę. W lumpach w moim mieście jest tyle ładnych ubrań dla kobiet i dzieci, a i dla panów znajdę nie raz super koszulę czy marynarkę, która spodoba się mojemu facetowi. Szkoda kasy na sieciówki. Lepiej te pieniądze przeznaczyć na super wakacje albo zainwestować w siebie.
Coś wam wpadło w oko?
Klika rzeczy wpadło mi w oko :)
OdpowiedzUsuńJak zawsze trafiłaś na wiele fajnych ubrań ;-)
OdpowiedzUsuńJak zwykle same cudeńka wynalazłaś :)
OdpowiedzUsuńŚliczne ciuszki dziecięce 😊
OdpowiedzUsuńHello Kitty <3
OdpowiedzUsuńSama bardzo często chodze do SH :) Najczęściej wybieram się, gdy ciuchy są po 1zł :) Można znaleźć prawdziwe perełki :)
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku doszukałam się pięknego, kaszmirowego sweterka, który w internecie kosztuje ponad 700 zł :D
Ps zapraszam do rozdania na moim blogu.
Mi się wszytsko podoba
OdpowiedzUsuń