W zeszłym roku byliśmy w Pradze, w tym roku postanowiliśmy pojechać do stolicy Węgier. Wiele słyszałam, że zabytki są piękniejsze, miasto bardziej urocze. Dlatego też postanowiliśmy się tam wybrać mimo mrozów.
Z Wrocławia pojechaliśmy Polskim Busem do Krakowa, a z Krakowa do Budapesztu autokarem Luxexpress. Pierwszy raz jechałam takim autokarem. Dużo miejsca na nogi, wygodne siedzenia, nieograniczona kawa i herbata i przede wszystkim każdy ma do dyspozycji tablet z dostępem do internetu i filmów dla zabicia czasu. Tak więc podróż minęła nam spokojnie. Przy okazji wpadliśmy na krakowski rynek.
Sam Budapeszt jest śliczny. Ceny w knajpach porównywalne jak u nas. 100 forintów to na nasze 1,30-1,40. Herbata kosztuje ok. 600 forintów, pizza 2000, a grzane wino 750. Zjedliśmy też obiad w dość luksusowej restauracji, bo zależało nam, by zjeść coś z lokalnej kuchni. Stąd też moje podniebienie doświadczyło najlepszego gulaszu "po węgierski" na świecie, który jest nie do podrobienia. Wart był tych 4000 forintów:)
Samo miasto jest bardzo dobrze skomunikowane- autobusy, tramwaje, 4 linie metra. Wszystko dość czytelne. Miasto dobrze opisane, nie sposób się zgubić. Mnóstwo ludzi mówi po angielsku, więc i w komunikacji nie ma problemu.
A teraz trochę zdjęć. Oceńcie sami czy warto tam pojechać.
I jak wam się podoba? Na żywo wygląda to bajecznie. Jest co oglądać, co zwiedzać i gdzie łazić. Warto zrobić sobie taki wyjazd. Jedyne czego żałuje to to, że nie udało mi się zjeść ich równie znanego dania jak gulasz, a mianowicie langosza. Podobno z niego słyną, ale uwierzcie mi, gdzie w knajpie nie zapytałam, to albo się dziwili albo nie mieli. Szkoda.
Wyjazd mimo mrozu i odcisków uważam za udany.
Polecam wam zdecydowanie.
Przepiękne zdjęcia :) zazdroszczę takiego sylwestra :P mam nadzieje ze i ja kiedys odwiedze budapeszt :P
OdpowiedzUsuńPięknie tam jest warto się wybrać
UsuńZachęciłaś mnie do zwiedzenia Budapesztu :) Myślę że wiosną jest ładniejszy !
OdpowiedzUsuńJest wtedy przyjemniej zwiedzać
UsuńNa zdjęciach wygląda to doprawdy przepięknie. żałuję, że nie widziałam miasta osobiście.
OdpowiedzUsuńMusisz wybrać się choćby na weekend
UsuńWszystkiego Dobrego w Nowym Roku :-)
OdpowiedzUsuńchciała bym tam kiedyś pojechać :*
wszystko przed tobą
UsuńPiękne zdjęcia za dnia jak i nocą Budapeszt prezentuję sie świetnie:*
OdpowiedzUsuńna żywo jeszcze lepiej
UsuńPiękne widoki :)
OdpowiedzUsuńcudne
Usuńzazdroszczę ,a ja spędziłam sylwester z Budapesztem bo jeden ze znajomych stamtąd pochodzi :)
OdpowiedzUsuńPiękne widoki. Ja Sylwestra spędziłam w domu, po północy przebrałam się z sukienki w piżamy i leżałam w łóżku dalej lecząc chorobę :C
OdpowiedzUsuńoj wielka szkoda
Usuńjeszcze nigdy nie byłam w Budapeszcie, ale może w tym roku w końcu się wybiorę :P
OdpowiedzUsuńwarto
UsuńZazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńJa spędziłam Sylwestra w domu:)
ja o mały włos też bym świętowała z tvp2
UsuńNa następny weekend może się uda pojechać :) Cudnie :)
OdpowiedzUsuńwarto
Usuńpiękne widoki i zdjęcia ;) u mnie sylwester bardzo spontaniczny i bardzo udany :)
OdpowiedzUsuńspontan najlepszy
UsuńMusiało być super ! Pięknie tam jest ;)
OdpowiedzUsuńbyło super
UsuńMusiało być fajnie! Piękne widoki:)
OdpowiedzUsuńzabójcze
UsuńPięknie :)
OdpowiedzUsuńna żywo jeszcze lepiej
UsuńPrzepięknie tam <3 Zazdroszczę wyjazdu .
OdpowiedzUsuńlepiej niż w Pradze chyba
UsuńPiękne widoki :)
OdpowiedzUsuńja się zakochałam
UsuńW sumie, to nigdy nie myślałam o Budapeszcie, jak o tak pięknym miejscu, a teraz trochę się zdziwiłam, zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńoj pięknie jest
UsuńO rany ale tam pięknie :)
OdpowiedzUsuńco nie:)
UsuńPiękne miasto :-)
OdpowiedzUsuńurokliwe
UsuńPodobno Budapeszt jest najpiękniejszy nocą :) Ja nigdy nie byłam, ale moja siostra była i kilku znajomych i polecają zdecydowanie odwiedzić to miasto :) Może kiedyś się wybiorę :)
OdpowiedzUsuńwarto choćby na weekend
UsuńSzkoda, że nie dałaś wcześniej znać, że odwiedzisz Kraków! może udało by nam się poznać:)))
OdpowiedzUsuńfajnie by było, ale w Krakowie miałam tylko przesiadkę, byłam dosłownie 2 godziny
UsuńCoś cudownego.. Te widoki! ;)
OdpowiedzUsuńpięknie
UsuńArchitektura naprawdę interesująca! :)
OdpowiedzUsuńAle piękne zdjęcia :) Nigdy nie byłam w Budapeszcie, więc tym bardziej miło mi się oglądało Twoją relację :)
OdpowiedzUsuń