2016/03/03

0235 Tanie nie znaczy złe -tusz Lovely



Po raz kolejny chciałam wam pokazać tani produkt, który jest fajnej jakości. Tym razem mam na myśli tusz do rzęs marki Lovely. Jak wiele z was kojarzy słynny żółty tusz, który został wręcz okrzyknięty hitem. Ten może hitem hitów nie jest, ale to równie dobry produkt.










Jak widzicie tusz jest w charakterystycznym różowym opakowaniu. Szczoteczka sylikonowa z krótkimi igiełkami wygięta lekko w półksiężyc. Bardzo podobną szczotkę ma ten słynny żółty tusz z Lovely. Po otwarciu produkt jest dość mokry, co występuje w większości tuszy. Trzeba mu dać kilka dni. 

Aplikacja jest łatwa, szczoteczka rozdziela rzęsy bez problemów. Tusz jest kruszoczarny. Skleja rzęsty przy trzeciej warstwie, więc nie ma co go kitować. Zdjęcia które wam pokazuje to dwie warstwy. 

Po kilku godzinach tusz trzyma się na rzęsach, minimalnie się osypuje. Produkt jest wydajny, używam go każdego dnia i jak na razie używam go dwa miesiące. 

Za cenę ok 10 zł jestem zdecydowanie na tak. 

A wy co o nim sądzicie?

42 komentarze :

  1. Podoba mi się opakowanie, natomist na rzęsach wypada przeciętnie ale za tą cenę nie ma co narzekać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Efekt jest piękny. U mnie ostatnio żaden tusz się nie sprawdza :<

    OdpowiedzUsuń
  3. Opakowanie ładne ale efekt mnie nie przekonuje

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy go nie miałam i muszę przyznać, że go nie spotkałam. Ja lubię żółty i niedługo chyba do niego wrócę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię takie szczoteczki jak ta :).

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam, ale się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja mialam ten zolty wlasnie i srednio sie z nim polubilam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Za taką cenę również jestem na tak :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładny efekt, więc chętnie wypróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  10. do mnie szczerze mówiąc nie przemawia efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Myślę że za taką cenę warto .

    OdpowiedzUsuń
  12. Tez juz nie raz sie przekonałam ze tanie nie znaczy zle ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam już swoich ulubieńców w kwestii tuszowania rzęs, ale ten mnie zaciekawił i chyba dam mu szansę się wykazać ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Trochę skleja, może kiedyś go wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam żółty i używam go już od kilkunastu miesięcy :D Bardzo fajny i też tani!

    OdpowiedzUsuń
  16. Mówiąc szczerze na zdjęciach widać, że skleja rzęsy,ale może to kwestia tych kilku dni, o których piszesz. Ja chętnie wypróbuję... bo jest różowy. Rozumiesz? :)

    OdpowiedzUsuń
  17. jakie ładne opakowanie :) z chęcią bym go przygarnęła :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz to dla mnie motywacja do dalszego pisania.
Cieszę się, że jesteście ze mną.
Nie bawię się we wspólną obserwację, obserwuję tylko blogi, które mi się podobają.
Dla mnie nie liczy się ilość a jakość:)
aha i nie spamujcie, zawsze staram się czytać wszystkich, którzy mnie odwiedzają.

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka