2014/09/01

0042 Isana suchy szampon




Dziś chciałam się z wami podzielić moimi spostrzeżeniami z użytkowania Suchego szamponu z Isany. 
To jest mój pierwszy tego typu szampon. Mam też Batiste więc jakieś porównanie mam.





Od producenta:

Suchy szampon do włosów Isana to idealne rozwiązanie pozwalające na umycie włosów w tzw. międzyczasie bez użycia wody. Włosy zostaną odświeżone w przeciągu kilku sekund i staną się ponownie puszyste. Fryzura nie ulegnie zmianie, a włosy będą wyglądały na zadbane.
- włosy pachnące świeżością
- mycie bez wody
- łatwe w rozczesywaniu
Idealna pielęgnacja w międzyczasie.

Skład:

Skład: Butane, Aluminum Starch, Octenylsuccinate, Alcohol denat., Parfum, Hexyl Cinnamal, Aqua, Distearyldimonium Chloride, Isopropyl Alcohol.




Moja opinia:

Mam ten szampon jakiś rok. Opakowanie od razu rzuca się w oczy, ładny zielony pojemnik, jak dezodorant. Czytałam, że nie których odstrasza Pani z zezem. Mnie w sioryba czy ma zeza czy nie. Po otwarciu mamy atomizer dezodorantowo podobny. Nie używam go codziennie, raczej gdy zaśpię do pracy, albo totalnie nie chce mi się myć włosów to wtedy je odświeżam. Jak wiecie jestem rudzielcem. Po spryskaniu moje włosy robią się lekko matowe oraz białawe- dlaczego? Bo to oczywiste, produkt zawiera coś w rodzaju talku, który ogranicza łojotok. Wielu dziewczyną to przeszkadza, mnie nie. Po wczesaniu we włosy produkt jest niewidoczny. U mnie włoski zostają lekko matowe, ale biały nalot znika. Zapach? Zwyczajny pudrowy, nienachalny, nieduszący. Moje włosy po jego użyciu nie wyglądają jakbym wyszła spod prysznica, bo nic nie zastąpi świeżo umytych włosów, ale nie widać brzydkiego łoju. W ciągu dnie łój się nie przebija, a włosy po przeczesaniu palcami są zwyczajne, nie czuć nalotu. Porównując go z Batiste. Owszem Batiste ładnie pachnie, efekt na włosach daje podobny i jest droższy. Ja tam wolę Isanę. 

Cena- 10,99 w Rossmanie w promocji często za 5,99, wtedy kupuje 2-3 w zapasie
Jedno opakowanie starcza mi na 2-3 miesiące, używam średnio 1-2 razy w tygodniu

59 komentarzy :

  1. Lubię go, aczkolwiek recenzowałam porównanie go z innym z Rossmana i efekt wyszedł ciekawy.
    Aktualnie używam Batiste.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja Batiste jakoś nie mogę wypróbować, ale Isanę miałam już nie raz i nawet ją lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie widzę między nimi w zasadzie większej różnicy

      Usuń
  3. Moja wersja doznała eksplozji podczas upadku:(

    OdpowiedzUsuń
  4. używam go na zmianę z Batiste i lubię ten suchy szampon :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam wersję ciemno niebieską, ale jak każdy suchy szampon powoduje u mnie świąd.

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Batiste nie jest złym szamponem ale jakoś Isana mi bardziej pasuje

      Usuń
  7. Ja stawiam na Batiste, o tym czytałam różne opinie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jakoś najbardziej z Batiste się polubiłam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kupiłam kiedyś i miałam mieszane uczucia, ale po zakupie i przetestowaniu Batiste muszę przyznać, że nie był taki zły wcale, bo B. mnie rozczarował.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze go nie miałam ale pewnie kupię go kiedyś. Póki co mam dwie butle Batiste czy pewnie zapas na ponad rok ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, jeśli używa się sporadycznie to tak, w końcu każda z nas myje głowę:)

      Usuń
  11. nie używałam jeszcze suchego szamponu, jakoś boję się spróbować :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Tego nie miałam. Nie rzucił mi się w oczy na półkach ;)) Ale Batiste mam i bardzo lubię, szczególnie jak mam lenia i mi się nie chce myć włosów.

    OdpowiedzUsuń
  13. Miałam i bardzo lubiłam ;) Opakowanie starczyło mi na ponad rok , ze względu na to że rzadko używam - tylko w kryzysowych sytuacjach :D Teraz planuję wypróbować Batiste

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi starcza na 2-3 miesiące przeważnie ok raz w tygodniu używam

      Usuń
  14. Nie mogę się do suchych szamponów przekonać.

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię te szampony i z Isany i z Batiste. Choć z Batiste ładniej pachną :)

    OdpowiedzUsuń
  16. na razie nie używam żadnego suchego szamponu, troszkę przeszkadza mi to, że dają matowy efekt na włosach;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie miałam jeszcze tego szamponu, z suchych miałam tylko Batiste :)

    OdpowiedzUsuń
  18. U mnie zdecydowanie wygrywa Batiste, wydaje mi się, że ma mniejsze i w efekcie mniej wyczuwalne drobinki (jest bardziej miałki?), poza tym zapach Isany jest tragiczny xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach jest pudrowy, może niektórym nie pasować to zrozumiałe, ja nie widzę różnicy co do miałkości

      Usuń
  19. u mnie suche szampony w ogole się nie sprawdzają.

    OdpowiedzUsuń
  20. Mam Isanę, muszę spróbować Batiste dla porównania :) A i tak takich szamponów używam okazyjnie!

    OdpowiedzUsuń
  21. Szczerze to jeszcze nie uzywalam ;-)

    Zapraszam do wziecia udzialu w konkursie ;-)

    http://cudazwlosow.blogspot.com/2014/09/konkurs-fryzurka.html?m=1

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie używałam nigdy tego szamponu. Sam pomysł na taki szampn jest genialny w swojej istocie.

    OdpowiedzUsuń
  23. Nigdy nie miałam suchego szamponu... Jakoś nie mogę się do nich przekonać, ale chyba warto spróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto tym bardziej, że przydaje się w najmniej oczekiwanym momencie

      Usuń
  24. Muszę go kupić bo teraz dojeżdżam do szkoły i tak to rano będę zawsze mogła sobie to ułatwić a wieczorem umyć :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;*

    OdpowiedzUsuń
  25. U mnie regularnie używanym szamponem jest Batiste. Kosztuje nieco więcej, ale efekt utrzymuje się nawet przez cały dzień. O Isanie słyszałam różne opinie, jedni zadowoleni a inni znów twierdzą, że jest kiepski. Pewnie, gdy wykończę mój zapas Batiste to sięgnę po Isanę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam różne opinie. Osobiście różnicy nie widzę .

      Usuń
  26. Ja nie używałam nigdy suchego szamponu...

    OdpowiedzUsuń
  27. Mam i lubię Batiste. Jednak jeżeli szampon z Isany daje równie dobre efekty, a przy okazji jest tańszy chętnie się na niego skusze ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Miałam na niego ochotę już od dawna, ale zakupiłam ostatnio Bastiste na Biedronkowej promocji : ) Kupiłam wersję Wild i ją bardzo lubię- nawet znalazł się w moich ulubieńcach o których dziś pisałam : )
    Pozdrawiam! : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz używać na zmianę z Batiste będziesz miała porównanie

      Usuń
  29. Nigdy nie używałam suchego szamponu, ale może kiedyś się skusze :-)
    A te opakowanie Isany w ogóle mi się nie podoba :-D

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz to dla mnie motywacja do dalszego pisania.
Cieszę się, że jesteście ze mną.
Nie bawię się we wspólną obserwację, obserwuję tylko blogi, które mi się podobają.
Dla mnie nie liczy się ilość a jakość:)
aha i nie spamujcie, zawsze staram się czytać wszystkich, którzy mnie odwiedzają.

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka