Osobiście farbuję włosy raz na półtora miesiąca. Między farbowaniami czasami używam szamponów, które mają przedłużyć świeżość koloru. Miałam już jeden produkt marki Isana do włosów o pigmencie czerwonym, sprawdził się słabo. Jak poradził sobie ten szampon?
Szampon zamknięty jest w tubie, którą stawiamy "na głowie". Lubie takie produkty, bo zawartość łatwo ścieka. Szampon ma kolor czerwony, konsystencja płynno żelowa. Nie jest to typowa woda, ani też gęsta maź jak w szamponach H&S- coś pomiędzy. Produkt pachnie bardzo delikatnie. Po nałożeniu na wilgotna włosy dobrze się pieni barwiąc pianę na lekko czerwono. Jasny ręcznik może ucierpieć. Mnie osobiście nie uczulił, nie podrażniał, nie spowodował wielkiego uszczerbku prócz dwóch.
Dostałam po nim łupieżu, ale to mnie akurat nie dziwi, bo po wielu szamponach drogeryjnych dostaję, oprócz H&S. Co jednak zauważyłam, że mocno przeciążał moje włosy, jakbym nie mogła ich do końca spłukać. Choć piany nie było, włosy po wysuszeniu były przeciążone i po kilku godzinach tłuste jakbym 3 dni ich nie myła. Efekt niedomytych, bo nawet nie wiem jak to nazwać, włosów mi się bardzo nie podobał. Nigdy z żadnym szamponem nie miałam takich problemów.
Włosy po umyciu oprócz tego przeciążenia nie są jakoś ładnie nabłyszczone, są zwyczajne, nijakie, a przynajmniej te moje. A w kwestii przedłużania koloru, ponownie się zawiodłam. Włosy po 1,5 miesiąca i tak musiałam zafarbować, bo odrost był mocno widoczny, a poza tym całość zdążyła się wypłukać dość mocno. Nie zauważyłam jakiegoś efektu WOW. Niestety.
Szampon dostępny jest w każdym Rossmanie za cenę ok. 8 zł.
Moja ocena
6/10
- za barwienie ręcznika choć nie wielkie
- za przeciążenie włosów
- za niezauważalne przedłużanie koloru
- za łupież
U mnie też większość szamponów powoduje łupież... Niestety. Ostatnio zaopatrzyłam się w litrowe szampony Schwarzkopf z serii BC moisture kick i są świetne. O dziwo drogeryjne z tej samej firmy powodują masakrę na głowie!
OdpowiedzUsuńMuszę się skusić
UsuńJestem brunetka;)
OdpowiedzUsuńJa naturalnie też:)
UsuńMoja mama go używa i jest całkiem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa tak średnio
Usuńja rudzielcem nie jestem :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMinusy są dość poważne :/
OdpowiedzUsuńDlatego więcej go nie kupie
UsuńWłaśnie mam ochotę przefarbować sie na rudo , więc chętnie wypróbuję;*
OdpowiedzUsuńRude włosy są boskie
UsuńU mnie spisała się lepiej ten szampon, ale głównego egzaminu nie zdał i tak bo koloru nie wydłużył.
OdpowiedzUsuńNa kolor nie działa, a u mnie jeszcze ten łupież i tłuste włosy
UsuńMiałam go, ale wolę szampon Joanna do włosów rudych i czerwonych ;)
OdpowiedzUsuńZ Joanny nie miałam
Usuńczyli bez szału, szkoda :/
OdpowiedzUsuńNiestety
Usuńa ja sobie przy okazji go spawdzę. może na moim rudym łbie nie wyrządzi krzywdy :P
OdpowiedzUsuńSpróbuj, pewnie to też kwestia struktury włosa
UsuńSzampon nie dla mnie:)
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie jestem ruda i nie muszę go znosić :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie mów nigdy
UsuńSzkoda że nie za bardzo się sprawdza.
OdpowiedzUsuńNo niestety
Usuń