Jakiś czas temu otrzymałam od firmy Rimmel do testów podkład oraz maskarę z serii Wake me up.
O ile podkład jest mi bardzo dobrze znany to maskara jest nowością na rynku. Jaki wrażenia? Jesteście ciekawi?
Zapraszam na post
Zapraszam na post
Od producenta:
Rimmel Wonderfull Wake Me Up Mascara daje efekt „rozbudzonego oka” dzięki pogrubieniu, wydłużeniu i uniesieniu rzęs. Formuła z witaminami i ekstraktem z ogórka sprawia, że rzęsy są gładkie i odżywione. Precyzyjna szczoteczka dociera do każdej rzęsy osobno sprawiając, że są pogrubione, podniesione i rozdzielone bez grudek – dając efekt otwartego oka.
Moja opinia:
Zielone opakowanie wygląda świetnie. Uwielbiam zielony kolor. Dobrze leży w dłoni. Po odkręceniu ukazała mi się się dziwna szczotka w rodzaju zaokrąglonej klepsydry. Jestem zwolenniczką szczotek sylikonowych więc ta z klasyczna włochata szczotka mnie nie zachwyciła. Zachwycił mnie jednak zapach. Jest to pierwsza maskara jaką miałam, która pachnie! Nie czuć charakterystycznego dla tuszy smrodku, a wręcz wydziela się przyjemny ogórkowy zapach porównywalny do toników ogórkowych. Jestem pod tym względem wręcz zszokowana.
Co do samego działania. Mam krótkie i słabe rzęsy, więc od tuszu wymagam podkręcenia i wydłużenia. Po prostu chcę by były widoczne, ale nie koniecznie jakoś bardzo mocno. Efekt teatralny jest chyba nie dla mnie. Bynajmniej nakładając tusz, zdecydowanie jestem zadowolona. Robi się to sprawnie, szczotka lekko sunie po rzęsach. Nie ma grudek, a włoski są dobrze rozdzielone. Podkręcenie jest widoczne gołym okiem. Głęboka czerń jest jak najbardziej na plus. Po całym dniu tusz mi się nie osypuje i nie odbija na powiekach lub pod nimi. Fajne jest też to, że nawet godzinę po aplikacji osobiście czuję nadal ten ogórkowy zapach. Jednym słowem jestem zadowolona.
Moim zdaniem efekt jest fajny, idealny dla mnie. Rzęsy są widoczne, ale nie przesadzone.
W opakowaniu znajdziemy 11 ml produktu jego cena to ok 30-35 zł
Moja ocena:
9/10
- za cenę:) mogłaby być ciut niższa, ale tragedii nie ma
Komentatorem czerwca została Agnieszka Winciorek:) Kochana bardzo dziękuję za aktywność- prześlij mi na maila adres (gdzieś w mailach mam, ale nie wiem czy znajdę)
na kasdwaraz@gmail.com
a mnie ten tusz się odbija na górnej powiece i jest dla mnie za bardzo mokry
OdpowiedzUsuńJa z tym nie mam problemu
UsuńJestem z niego nawet zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńja również
UsuńFajny efekt, podoba mi się opakowanie tego tuszu
OdpowiedzUsuńzieloniutkie
Usuńwidziałam już ten tusz wielokrotnie na blogach, fajny ale nie ma szału.. nie kupiłabym :)
OdpowiedzUsuńjest fajny, ale za te 35 zł mógłby być ciut lepszy
UsuńBardzo mnie ciekawi ta maskara :)
OdpowiedzUsuńjest bardzo w porządku
UsuńNiezły, naprawdę niezły. Cena rzeczywiście mogłaby być trochę niższa, ale nie jest zła.
OdpowiedzUsuń20 zł byłoby ok, no 25 zł max
UsuńLubię ten tusz :)
OdpowiedzUsuńteż się z nim polubiłam
UsuńNie lubię "przesadzonych" rzęs tak jak to ujęłaś, rozumiem Cię doskonale :))
OdpowiedzUsuńDlatego nigdy nie używałam sztucznych rzęs, bo wydają mi się zwyczajnie byt nienaturalnie wyglądające
UsuńZapach mnie intryguje :)
OdpowiedzUsuńjest bardzo przyjemny jak tonik z Ziaji ogórkowy
Usuńmi się efekt średnio podoba :)
OdpowiedzUsuńkażdy lubi co innego
UsuńNie przepadam zbytnio za takimi szczoteczkami.
OdpowiedzUsuńJa lubię sylikonowe, ale ta jest całkiem fajna
Usuńładnie wygląda na rzęsach :)
OdpowiedzUsuńcałkiem spoko
UsuńTakiej maskary szukałam. w następnym tygodnie lecę po nią do drogerii.
OdpowiedzUsuńGratuluję komentatorce miesiąca, uważaj, żeby Ruda nie zasypała Cię podarunkami tak, jak mnie :))
Cieszę się, że zainteresowałam:) Hihi, wiesz, że ja lubię obsypywać prezentami
UsuńHmmm... Dla mnie jednak efekt mógłby być lepszy, ale musiałabym na sobie wypróbować. Ale ja też mam czarne, geste i dość długie rzęsy, więc mi się może wydawać mało xD Ale opakowanie i zapach to rzeczywiście plus. Mam jeden tusz, który pachnie ale jest beznadziejny xD
OdpowiedzUsuńwszystko zależy od rzęs, moje są jasne i krótkie, więc dla mnie to jest efekt całkiem fajny
UsuńCzy tylko mi on tak dlugo wysycha?;O
OdpowiedzUsuńMój jest dość mokry, ale nie tak jak inne, które miałam. Schnie w miarę szybko
UsuńCałkiem ładny efekt daje :)
OdpowiedzUsuńprawda:)
UsuńTeż go mam, będę o nim pisać niedługo. Szczoteczka i mi się nie spodobała, jest mało precyzyjna, można nią pomalować nie tylko rzęsy, ale i powieki... ale może to kwestia mojego przyzwyczajenia do szczoteczek silikonowych.
OdpowiedzUsuńByć może, ja się puki co nim nie upapciałam:)
Usuńjuż dużo dobrego przeczytałam o tej maskarze ;D
OdpowiedzUsuńto prawda wiele się teraz o niej pisze
UsuńTen tusz bardzo ładnie podkreśla oczka ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wyróżnienie ;-)
to prawda bardzo ładnie:) to ja dziękuję za aktywność
Usuńmi niestety się nie podoba efekt;/
OdpowiedzUsuńrozumiem
UsuńJa uwielbiam kosmetyki marki Rimmel :) mam tusz z olejkiem arganowym i jestem bardzo zadowolona, przede wszystkim dlatego, ze sie nie kruszy - nie wiem dlaczego, ale wiele tuszy powoduje ten problem na moich rzesach..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ania :)
http://pandaoverseas.com/
PS. Zapraszam na rozdanie!! :)
tej maskary z olejkiem nie miałam
UsuńMoim zdaniem wygląda nieźle :)
OdpowiedzUsuńteż mi się tak wydaje
UsuńJa jestem fanką silikonowych szczoteczek:)
OdpowiedzUsuńJa osobiście też, choć ta nie jest zła
UsuńNie miałam go, ale bardzo mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńto na prawdę dobry tusz
UsuńCzytam o nim pozytywne recenzje, opakowanie ma ładne:)
OdpowiedzUsuńmój ulubiony kolor
UsuńJestem ciekawa tego tuszu na moich rzęsach, będę musiała nabyć i przetestować :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że warto
Usuń