2014/08/03

0026 jedwab do włosów Marion




Witajcie kochane kosmetykomaniaczki:)

Dziś coś o jedwabiu do włosów z Mariona. Pewnie większość go zna, ja go odkryłam w zeszłym roku. Moje włosy zrobiły się matowe, szukałam czegoś co je wizualnie odżywi. W TV pełno reklam szamponów, masek, odżywek. Był i jedwab, który sygnowała Małgosia Kożuchowska z Biosilk. Jednak jakoś do mnie nie przemówił. Poszłam do naszej miejscowej drogerii i dostał to.



Od producenta czyli co piszą na opakowaniu



Natura Silk jedwabna kuracja to odżywka regenerująca bez spłukiwania do włosów;
nadaje włosom świetlisty połysk już po użyciu 1 kropli, sprawia, że Twoje włosy będą odżywione, nawilżone i sprężyste; przywraca włosom suchym, zniszczonym i matowym miękkość i blask.

Wygładza powierzchnię włosa, ułatwia rozczesywanie i układanie oraz regeneruje włosy od wewnątrz, regularne stosowanie chroni przez wysoką temperaturą .




Moja zdanie:

Plus za posiadanie pompki. Po jej naciśnięciu wylewa nam się na rękę tłusta oleista ciecz o ładnym zapachu. Po roztarciu w dłoniach należy ją wetrzeć we włosy. Miałam obawy, czy po tym moje włosy nie zaczną się bardziej tłuścić i być kleiste, a ty szok. Po nałożeniu na wilgotne włosy daje im wyschnąć bez suszarki. A po wyschnięciu są miękkie, sypkie i pięknie się błyszczą. Moja czupryna wygląda jak po wyjściu od fryzjera i to za całe 12 zł:) Powiem szczerze, że efekt mnie powalił. Włosy nie się tłuste, nie zauważyłam, żeby bardziej się przetłuszczały niż normalnie. Jestem bardzo zadowolona z efektu, choć może są i przeciwnicy produktu.

Nie znałam dobrze tej firmy, wcześniej kojarzyła mi się z farbami do włosów i szamponami koloryzującymi. Nie sadziłam, że mają jeszcze takie cuda:)

Zaleta jest pompka i mega wydajność. Jedna/dwie krople na krótkie włoski starczy by uzyskać fajny efekt. Mam go od ok. roku i pewnie jeszcze będzie długo mi starczał.







Znacie?

Jestem ciekawa innych opinii

Ruda:*

P.S następna notka będzie o rozdaniu

60 komentarzy :

  1. Uwielbiam go :D Zużywam już chyba piątek opakowanie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to jedna zużyję za milion lat

      Usuń
    2. A bo ja mam 15 ml butelki (dodawali za złotówkę do farb do włosów w Naturze swego czasu) :D No i sporo go używam na moje zniszczone końce ;)

      Usuń
    3. Tego jest dużo więcej, mam go pół roku, a zużycia prawie 0

      Usuń
  2. Mam z tego firmy fajny płyn utrwalający fryzurę a dokładniej kupuje go moja mama a ja jej podbieram :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli mają w asortymencie inne fajne rzeczy super

      Usuń
  3. Miałam go kiedyś i dobrze się sprawdził , kupiłam w małym sklepiku osiedlowym ;) Moim faworytem i tak jest Biosilk :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biosilk mnie trochę odrzuca może to przez Kożuchowską na kartonie;-)

      Usuń
  4. Nigdy jeszcze nie miałam. Jak skończę zapasy to chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wolę Green Pharmacy za 10 zł ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam ale jedwab bardzo dobrze wpływa na włosy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak, zgadzam się, moje są po nim niebo lepsze

      Usuń
  7. ja nie lubię używać jedwabiu do włosów;)
    nie mniej jednak z Mariona lubiłam kiedyś szamponetki do włosów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szamponetki też miałam, a ten jedwab uwielbiam

      Usuń
  8. Tego jedwabiu nie miałam, za to polecam do wypróbowania jedwab w płynie od Loton Provit :)

    OdpowiedzUsuń
  9. muszę go wypróbować, bo bardzo lubię moje włosy po jedwabiu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak ja są miękkie i lśniące i dużo lepiej się układają

      Usuń
  10. Jeszcze go nie miałam, obecnie używam jedwab z Joanny i jak na razie sprawdza się. I nie wiem kiedy skończy się, bo ubywa go bardzo mało.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja niestety nie miałam :). W ogóle to w mojej szafie z kosmetykami chyba są tylko 2 produkty tej firmy :D

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. firma jest mało znana, dostępna raczej w małych drogeriach może dlatego

      Usuń
  12. Mi się on właśnie skonczyl :) Baardzo zmienil moje koncowki, oczywiscie na lepsze!
    Wczoraj kupilam z Mariona olejek orientalny z macadamią, zobaczymy czy on sie sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jestem ciekawa co z niego będzie. A to prawda, że działa super na końcówki

      Usuń
  13. Nie znam tego kosmetyku i widzę, że to duży błąd...:-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja zawsze używałam Biosilk`a, ale ostatnio już mi się znudził, więc może wypróbuję właśnie ten ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja Biosilka nie miałam, odstrasza mnie Kożuchowska na kartonie:)

      Usuń
  15. Moje włosy lubią silikonowe sera ;-) Teraz sobie chwalę kurację arganową z Marion :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię takie produkty na końcówki! Jedwabiu nie próbowałam, ale mam olejek też z Marion i super się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Następny dobry produkt Marion widzę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Miałam próbki tego jedwabiu i bardzo przypadł mi do gustu:) Teraz używam jedwabiu z Biosilk.

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam go kiedyś i bardzo lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie używałam go, ale przydałby mi się taki jedwab na końcówki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. chętnie spróbuję ;) moim włosom przydałby się taki produkt;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jeszcze nie miałam nic z Marion, ale nie kusi mnie ta marka ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Warto zwrócić na niego uwagę, skoro daje taki efekt ; )

    OdpowiedzUsuń
  24. Jest godny uwagi, tani produkt dający fajne efekty

    OdpowiedzUsuń
  25. Z Marion miałam nie wiele produktów, a jedwab średnio służy moim włosom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim służy bardzo, ale pewnie co włosy to inaczej reagują

      Usuń
  26. nie używałam, a może zacznę :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Hmm nie wiedziałam o jego istnieniu może się skuszę i wypróbuję :) skoro daje takie świetne efekty :D
    Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie :D
    Pozdrawiam
    Sylwetta

    OdpowiedzUsuń
  28. Jedwabiu nie miałam ale uwielbiam ich olejek arganowy. Muszę nadrobić i poszukać jedwabiu :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz to dla mnie motywacja do dalszego pisania.
Cieszę się, że jesteście ze mną.
Nie bawię się we wspólną obserwację, obserwuję tylko blogi, które mi się podobają.
Dla mnie nie liczy się ilość a jakość:)
aha i nie spamujcie, zawsze staram się czytać wszystkich, którzy mnie odwiedzają.

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka