2015/02/04

0094 moje pierwsze pudełko Shinybox



Jak pewnie pamiętacie zawsze zapierałam się, że nie zamówię żadnych pudełek typu Shinybox, Glossybox itd. Wychodziłam założenia, że po co płacić 49 zł za kosmetyki, których "nie znam" tzn. nie wiem co będzie w pudełeczku. Wolę iść do sklepu i świadomie wybrać produkt z pułki. 
Bałam się, że będę dostawać produkty zupełnie mi nie potrzebne, niedopasowane do skóry, za ciemne, za jasne itd. 

Ale co zarzekała się żaba błota:) Nie dalej jak 2 tygodnie temu zamówiłam sobie swój pierwszy Shinybox Winter i the city oraz zapisałam się do subskrypcji na kolejne pudełka. Żałuję? Nie chyba nie. 49 zł to nie mało, ale też to nie jakaś strasznie wygórowana kwota. Można zaszaleć.


Jak prezentuje się więc pudełko?

Zawartość jest już pewnie wszystkim znana. Szampon, peeling, balsam do ust,  rozświetlacz w kulkach, serum i próbka. 

Nie będę rozpisywać się na razie na temat tych produktów, bo większość je zna. Każdy z pewnością doczeka się szczegółowej recenzji. Na razie foto relacja z zawartości.

Zapraszam na kilka moich zdjęć
















































Uff dobiegłam do końca. Mnie zawartość pudełka bardzo cieszy. Z pewnością szampon jak i balsam do ust pójdą na pierwszy ogień. Ciekawa jestem również peelingu jak widać drobniutki. No przekonamy się nie długo. Najmniej potrzebne są mi kuleczki, bo nie używam tego typu produktów, ale kto wie:) Serum obczaję, ale chyba pójdzie do mamy. 


Niedługo więcej informacji na temat tych cudeniek. 

Buziaki Ruda

64 komentarze :

  1. Chyba też się skuszę i zamówię takie pudełeczko 'w ciemno' ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w sumie nie zamawialam w ciemno w sieci krazyly juz zdjecia zawartosci

      Usuń
  2. Bardzo ciekawa zawartość pudełeczka;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa zawartość, nie znam tych produktów więc czekam na recenzje:)

    OdpowiedzUsuń
  4. podba mi sie zawartosc - nie miałam jeszcze żadnego pudełeczka;(

    OdpowiedzUsuń
  5. to pudełeczko akurat jest baaardzo fajne :) sama bym je kupiła ale mam tyle zapasów, że sobie odpuszczam :)
    ja jeśli już kusiłam się na kupno jakiegoś to tylko gdy wiedziałam co będzie w środku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja sie wlasnie tego boje ale w sumie to fajna zabawa

      Usuń
  6. Super to pudełeczko. Sama się nad nim zastanawiałam, ale ja sobie chyba wezme marcowe ot tak na urodziny :P

    OdpowiedzUsuń
  7. w końcu się skusiłaś, fajnie ;) miałam jedynie próbkę tego szamponu z wcześniejszych boxów i bardzo miło wspominam, ciekawi mnie tylko jak na dłuższą metę się sprawdzi, czekam na recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zawartość tego pudełeczka Mnie też by zadowoliła ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. muszę się w końcu skusić na jakiegoś boxa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie. Choc powiem ci szczerze zdecydowanie wolalabym chyba wiecej kolorowki

      Usuń
    2. ja też bardziej za kolorówką jestem :P z pielęgnacją trudniej chyba w gusta trafić :)

      Usuń
    3. No dokladnie. Jestem ciekawa co bedzie w kolejnym

      Usuń
  10. Całość wygląda całkiem nieźle, zwłaszcza ze względu na Sylveco :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Podoba mi się zawartość:)

    OdpowiedzUsuń
  12. polubiłam się z zawartością tego pudełeczka, ale poprzednie były lepsze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja nie mam zbyt wielkiego porownania bo wczesniejszych nie mialam niestety

      Usuń
  13. Najważniejsze, że jesteś zadowolona. Ja swojego pierwsze pudełeczka się jeszcze nie doczekałam.

    OdpowiedzUsuń
  14. ja już kilka miesięcy nie zamawiam pudełeczek z ShinyBox. Ostatnie zamówione pudełeczko nie przypadło mi do gustu jeśli chodzi o zawartość

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem czy tez tak bedzie ale chyba to nieuniknione

      Usuń
  15. Mnie bardzo się podoba ta zawartość. Mój chłopak zamówił dla mnie Walentynkowego boxa :3

    OdpowiedzUsuń
  16. Sylveco jest super :) Ja subskrypcji nie zamawiam ale lubię czasem kupić pojedyncze pudełko, zwłaszcza jeśli znam już jego zawartość :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kiedyś bardzo mnie ciągnęło do tego typu "boxów", ale teraz jakoś mi przeszło i sama nie wiem...

    OdpowiedzUsuń
  18. Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zakupem pudełek shinybox ale jakoś zawsze jest mi nie po drodze hehe:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mnie te pudełka nie kuszą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie poczatkowo tez nie a potem coraz bardziej

      Usuń
  20. peelingu Sylveco jestem szczególnie ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  21. a ja się chyba nie zdecyduję na nie :) tyle razy do tego podchodzę, ale zawsze rezygnuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Placisz w ciemno w sumie ale to tez fajna zabawa

      Usuń
  22. Ciekawa zawartość, chociaż ten peelinig dla mojej skóry byłby chyba zbyt mocny. Mimo wszystko chyba warto zainwestować w takie pudełko. Może w końcu sama się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajne pudełko, choc po roku subskrypcji beglossy i polrocznej shiny mam pewne wnioski co do tego typu "zabawy" produkty czesto powtarzaja sie; same zele, balsamy i peelingi w miniaturach i tak stajesz sie zbieraczem niepotrzbnych rzeczy bo ile mozna tego uzyc? plus skladujesz to bo liczysz ze przyda ci sie na wyjazdach ;/ takze poki co staram sie podchodzic do tego rozsadznie raz na jakis czas spoko, w spubskrypcji na pewno nie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam sie. Masz racje. Jednak latwo tez zuzyc te produkty nie kupujac kolejnych. Nie wiem to moje pierwsze pudelko jesli nie nadaze z testami to kto wie moze zrezygnuje.

      Usuń
  24. Fajne te produkty sylveco, reszty nie znam poza glazelem :)

    OdpowiedzUsuń
  25. zawartość pudełka bardzo mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też i z niecierpliwością czekam na kolejne

      Usuń
  26. mnie kusi, żeby zamówić, bo niespodzianki uwielbiam, ale jednak za 5 dyszek to już mam 2 książki, albo 4 na promocji :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak w końcu jesteś molem książkowym. Ja też je lubie, ale książki najczęściej wypożyczam więc kasę mogę wydać na takie pudełko:-)

      Usuń
  27. Czekam na recenzję Sylveco :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz to dla mnie motywacja do dalszego pisania.
Cieszę się, że jesteście ze mną.
Nie bawię się we wspólną obserwację, obserwuję tylko blogi, które mi się podobają.
Dla mnie nie liczy się ilość a jakość:)
aha i nie spamujcie, zawsze staram się czytać wszystkich, którzy mnie odwiedzają.

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka