2014/08/01

0025 Powrót z wakacji- znów jestem z wami



Hej moi kochani- WRÓCIŁAM:) 

Moje wakacje dobiegły końca. Było cudownie, ale trochę za krótko. Miałam tam dostęp do internetu więc w miarę każdego dnia odpowiadałam na komentarze i zaglądałam do was. Jednak nie zawsze mi się to udawało. 

Ci którzy nie wiedzę byłam w Chorwacji, a dokładnie w Trogirze na wyspie Ciovo. Pierwszy raz w życiu leciałam samolotem i piekielnie się bałam, ale oprócz motylków w brzuchu i zatkanych uszu nie było tak źle. Nawet chyba to polubiłam. Wylatywaliśmy z Wrocławia a lądowaliśmy w Dubrowniku. Potem 5 godzin autokarem do Trogiru, ale po drodze nieziemskie widoki:) 

Poniżej wrzucam kilka zdjęć- część robiłam telefonem więc jakość może być kiepska, jak i cykałam z autobusu, więc odbija się szyba:


 Tak wygląda mniej więcej wrocławskie lotnisko jeśli ktoś nie wie, jest duże i całkiem fajne, toalety na wypasie normalnie XXII wiek:)

 Tu tablica lotów myśmy lecieli tym 11:45 do Dubrownika:)

A tu nasz samolot:) Linie lotnicze z Polskie Enterair, nazwę słyszałam pierwszy raz, ale muszę przyznać, że całkiem spoko:)

  

A tu widok z samolotu- cudowna bita śmietana:)
 
 
 O i ciąg dalszy pięknie to wygląda, tylko to skrzydło takie pociapane, pospawane, ale może tak ma to wyglądać nie znam się, mnie to przeraziło:)

 Ich narodowe piwo Karlovacko:) wersja limonkowa smakuje jak nasz Radler z Warki, ale to chorwackie jest dużo bardziej intensywne, piliśmy na potęgę, świetnie chłodzi w upał i jest nie drogie.

 A tu ich woda mineralna Jamnica, śmieszna nazwa:) Jest smaczna, ale bez szału, miałam wrażenie, że jak się rozgazuje to jest słona

 To główny zegar w Trogirze w centrum miasta, robi wrażenie, piękny budynek z piaskowca, całe miasteczko taki jest

 A tu kolejne ich piwo tym razem Ozujsko smakuje jak Pilzner- tylko nie myślcie sobie, że ja jakaś alkoholiczka, po prostu lubię piwo i chciałam napić się ich miejscowych trunków. Mają też pyszne wina. 

 Pizzeria Slaven w centrum Trogiru- NAJGORSZA PIZZA NA ŚWIECIE EVER!!! Jeśli kiedyś ktoś z was tam będzie niech omija szerokim łukiem. Poszliśmy coś zjeść po przyjeździe. Ja zamówiła Margerittę, mój mężczyzna Havai. Dostałam pizzę na spalonym cienkim cieście, śmierdzącym nie wiem czym, z mega ilością przecieru pomidorowego i ociupinką sera (czyż Margeritta to nie pizza serowa?)a przecier lał mi się po rękach. Mój mężczyzna dostał takie samo ciasto a na nim hektolitry przecieru ociupinka sera i rzucone na odwal się śmierdzące twarde i zeschnięte 4-5 kawałków ananasa i ot Hawai:)
Cena za tą ucztę 55 kun od pizzy czyli na nasze ok 25-28 zł- masakra!!!

 Widok na Trogir piękne stare miasto jest na liście Unesco...

 ...i dalej widać port

 A tu widok na naszą wyspę Ciovo...

 A to robione po wyjściu z autobusu na tzw. siku:)

 To z autobusu, Riwiera Makarska, jakość kiepska wiem

 I to też z trasy, nie wiem gdzie

 A to jednak z plaż na Ciovo. Jak to w Chorwacji, plaża żwirkowa i kamienista, bez butów do pływania ani rusz, woda czysta, słońce grzeje i w dupsko kamienie gniotą:) Woda jest koszmarnie słona, nasz Bałtyk to nic, po wyjściu i wyschnięciu zostaje warstwa soli, można peeling sobie robić:)

 Nasza stała trasa do Trogiru na obiadek. Chorwaci przynajmniej tu nie znają słowa chodnik stąd też tam chodzi się poboczami lub środkiem drogi i nikogo to nie dziwi:)

 Widok z naszego ośrodka na plażę i dalszą część wyspy

 A tu druga strona ulicy i boskie palmy:)

 A tu ja:) Pierwszy dzień jeszcze nie opalona...

 Mała przystań na obrzeżach miasta...

... i z drugiej strony mostu

 Centrum Trogiru w godzinach popołudniowych, wielka kafejka i mega klimat
 I znów ratusz z chorwackimi flagami

 A tu jedna z uliczek, wąska piękna i urokliwa, masa ludzi trzeba się ostro cisnąć...

 ... i następna urok cudny romantycznie tam

 Mały zachód słońca

 I zdjątko wieży zamku na który wchodziliśmy, żeby podziwiać widok, powiewa chorwacka flaga



Lecieliśmy z biura podróży, wszystko było porządnie zorganizowane. Jedzenie we własnym zakresie. W sumie główne żywiliśmy się pizzą i piwem:) gdy znaleźliśmy normalną pizzerię:) Co do cen- są porównywalne jak u nas no może ciut większe, i tak np:

piwo Karlowacko w butelce 6-7 kun
woda Jamnica 1,5 litra- 5 kun
pizza w normalnej pizzerii na Ciovo wersja Jambo dla 2 osób- 55-70 kun
spagetti- 60-70 kun
wejście na zamek- 25 kun
frytki- 15 kun
szynka paczkowana po 10-15 dag- ok 15-17 kun
lody na patyku 4-8 kun
chipsy 2-6 kun
mała Rama- 7 kun
hamburger- 23-28 kun

1 kuna to ok 50-60 gr zależy ok kantoru i kursu.


Ogólnie powiem wam, że będę te wakacje wspominać długo. Mieliśmy dobrą pogodę i ogólnie było super, nasze pierwsze zagraniczne, ehh. 

O dziś wracam, posty będą regularne, na pewno niedługo pojawi się zapowiadane rozdanie i moje zakupy po powrocie w Rossmanie i kolejne recenzje. 




P.S  W Trogirze była drogeria DM i cholernie mnie kusiło, żeby iść po kosmetyki Balea, no i poszłam, a tam REMONT!!!. Jak pech to pech:(

Buziaki:*

55 komentarzy :

  1. Oh zazdroszczę wakacyjnego wyjazdu! Super zdjęcia :-)
    Dziękuje za odwiedziny :-)

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdjęcia piękne, więc myślę że wypoczynek mieliście bardzo udany :). Buuu.... Ubolewam nad tym. Ja się postaram powęszyć za DMem na Słowacji. Muszę mieć coś z kosmetyków Balea.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też, mówię ci szlak mnie trafił jak zobaczyłam, że jest remont, czatowałam do końca wyjazdu, ale lipa. Słyszałam, że we Wrocku na Pl. Zielińskiego ktoś sprowadza je z Niemiec więc się wybiorę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też zazdroszczę wyjazdu-ja nie wiem czy kiedykolwiek gdzieś wyjadę w tym roku, jak coś to tylko wypady na jeden dzień:(
    Też bym się wkurzyła z powodu DM:) Co to za wakacje bez zakupów?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myśmy wcześniej planowali i odkładali kasę, a co do DM to bez komentarza.

      Usuń
  5. Ale piękne widoki! Mega zazdroszczę takich wakacji:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a dziękuję, nie ma czego zazdrościć tylko się wybrać

      Usuń
  6. Piekna galeria , az milo sie oglada:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wakacje udane zdjęcia super :)

    OdpowiedzUsuń
  8. piękne widoki, widać że wakacje udane

    OdpowiedzUsuń
  9. Jejciu jak pięknie! Zazdroszczę spędzonego tam czasu :) Na pewno zapamiętasz te chwile na długo! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak widoki cudne ludzie fajni i super klimat. Sam fakt pierwszego lotu zapamiętam na zawsze

      Usuń
  10. Świetne zdjęcia :) Troszeczkę Ci zazdroszczę ;)
    Będziesz miała co wspominać bo wakacje na pewno były udane ;)
    Pozdrawiam
    Sylwetta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma czego trzeba się samemu wybrać taki wyjazd nie jest drogi

      Usuń
  11. Widzę,że wakacje udane;) Wspaniałe zdjęcia wstawiłaś,nie ma różnicy wg mnie czy robione aparatem czy telefonem:) Zazdroszczę takiej wycieczki i lotu samolotem:D ja nie miałam możliwości dotychczas lecieć;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Widać, że wakacje się udały. Świetne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale piękne widoki, udane wakacje :) Pech tylko z tą drogerią ;/
    Dziękuję za odwiedziny mojego bloga i pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękne widoki !! Ja jeszcze wakacji nie miałam w tym roku ;( Moje może na wrzesień się szykują ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja będę we wrześniu zazdrościć innym kiedy będę już dawno po urlopie:-D

      Usuń
  15. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  16. ojej zazdroszczę takich wakacji :))
    Bardzo ładne zdjęcia :)
    Pozdrawiam cieplutko ♥
    Chciałabym też prosić Cię o pomoc, jeżeli możesz to zajrzyj do mojej 1 notki, z góry dziękuję :*

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne widoki, od dawna mam ochotę na wakacje w Chorwacji, ale ciągle coś staje na przeszkodzie...

    OdpowiedzUsuń
  18. Ojj kochana zazdroszczę tak pięknych wakacji ! :) Chorwacja to moje marzenie od paru lat, może kiedyś ... :)

    Zapraszam do siebie i pozdrawiam!
    http://www.hushaaabye.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Chorwacja naprawdę piękna:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale widoczki <3 Zazdroszczę ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Widoki piękne musisz się też wybrać i zobaczyć na źywo

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale tam pięknie, pozazdrościć :) Jeszcze nie byłam w Chorwacji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz się wybrać taki wyjad jest wart każdej kasy

      Usuń
  23. My byliśmy we wrześniu w Chorwacji, ale autem. To cudowny kraj, z chęcią wróciłabym tam jeszcze...
    Karlovacko mi posmakowało, a i wstąpiłam do kilku DMów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karlovacko pycha i błagam tylko nie dm bo mnie szlak trafia jak pomyśle jakiego miałam pecha

      Usuń
  24. Ładnie tam :) Współczuję tej niedobrej pizzy :P Jak byłam na Majorce teraz to tam pizza była bardzo dobra i jadłam ją praktycznie codziennie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myśmy żywili się głównie pizzą, ale na takie "coś" trafiliśmy tylko raz, o jeden za dużo, Majorka mmm:)

      Usuń
  25. Pięknie tam i te widoczki !
    Chciałabym tam pojechać ; )
    Szkoda, że trafiłaś na remont w Balea mają ciekawe produkty.

    OdpowiedzUsuń
  26. wiem i szlak mnie trafia, nie mieli kiedy się remontować jak ja przyjechałam

    OdpowiedzUsuń
  27. piękne widoki :)
    ja się panicznie boję latać, chyba nigdy się na to nie zdecyduję...

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz to dla mnie motywacja do dalszego pisania.
Cieszę się, że jesteście ze mną.
Nie bawię się we wspólną obserwację, obserwuję tylko blogi, które mi się podobają.
Dla mnie nie liczy się ilość a jakość:)
aha i nie spamujcie, zawsze staram się czytać wszystkich, którzy mnie odwiedzają.

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka