2015/03/21

0115 jabuszkowa pianka do golenia od Isany



Witajcie moi mili

Kolor zielony uwielbiam. Zapach jabłek też. A golić się każda z nas musi. Jak połączyć te trzy rzeczy? Jeden produkt, który spełnia trzy warunki czyli pianka do golenia z Isany o zapachu jabłek w kolorze zielonym. Co o niej sądzę?

Zapraszam na post.


Te pianki od lat dostępne są w Rossmanie. Do tej pory widziałam je w kolorze fioletowym i pomarańczowym o zapachu brzoskwini, a tu taka zielona jabuszkowa nowość. Pianka do golenia to żadna filozofia. Szczerze mówiąc nie używam ich zbyt często, bo najczęściej rytuał pozbywania się owłosienia wykonuję pod prysznicem i jest mi ona najzwyczajniej zbędna. Jednak wiele o niej słyszałam i postanowiłam przekonać się sama o jej właściwościach.










Opakowanie jak to opakowanie pianki do golenia nic nadzwyczajnego. Jednak po otwarciu korka unosi się już piękny jabłkowy zapach, strasznie mi się podoba. Bez problemu naciskamy dozownik i przez małą dziurkę wypływa nam puchata pianka w lekko zielonym kolorze o zabójczym zapachu. Ten jest po prostu cudny. Może lekko sztuczny, ale co tam, jabłka czuć pełną parą. Dla takich chwil warto żyć. Jak nigdy nie lubiłam depilacji, tak teraz mogłabym się golić kilka razy dziennie. 
Jeśli chodzi o właściwości inne niż pobudzanie moich nozdrzy, to pianka jest jak to pianka. Zmiękcza włoski, maszynka po niej dobrze sunie. Wszystko jest tak jak powinno być. Nie podrażnia mojej skóry, nie mam po niej uczulenia, czerwonych plam. Nie szczypie. Nie mam jej nic do zarzucenia. Jest to tani produkt, bo kosztuje ok 4 zł, dostępny w każdym Rossmanie. 

Tylko się golić:)


Moja ocena:

11/10:)


Buziaki Ruda

P.S Niedługo wyniki rozdanie

63 komentarze :

  1. Też nie używam pianek, przyzwyczajona jestem do depilacji przy kąpieli. Kiedyś zastanawiałam się nad zakupem tych pianek z Isany, ale nie byłam przekonana... Skoro zapach jest obłędnie jabłkowy, to teraz chyba się skuszę przy najbliższej okazji ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. na razie testuję krem do depilacji z Veet, ale na pewno jak mi się skończy sięgnę po ten produkt! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie używam takich rzeczy, bo staram się woskować nogi czy ręce jednak jak kiedyś wrócę (lub będę zmuszona) użyć golarki to skuszę się na tę piankę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. 11/10 fajnie że taki super ja nie tylko woskiem mogę depilowac bo po masznce mam przebarwinia;(

    OdpowiedzUsuń
  5. nie miałam go nigdy, a zapach jabłek uwielbiam, więc może się na niego skuszę, zwłaszcza, że kosztuje 4 zł ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochalam ta pianke za zapaszek tez i jak skończe obecna to kupie ta z isana właśnie jablkowa bo jest mega potwierdzam ten zapach ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie wypróbuję, za taką cenę... :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zainteresował mnie ten produkt! :) muszę go kupić

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapach kuszący, przy następnych zakupach wrzucę go do koszyka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super cieszę się, że moja recenzja okazała się pomocna

      Usuń
  10. Wiele osób chwali tą piankę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ooo, muszę wypróbować!♥

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam fioletową Isanę i dobrze się sprawdza :) Już wiem jaka będzie następna :) :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja zamiast pianek używam odzywek do wlosow, ktore nie sprawdzily sie i jakos trzeba je zuzyc :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Dla mnie zapach był sztuczny i mnie strasznie podrażniała i wysuszała :)

    OdpowiedzUsuń
  15. nie uzywam pianek,ale moze kiedys sprobuje,ale w innej tonacji zapachowej :)

    OdpowiedzUsuń
  16. tej wersji jeszcze nie znam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. wow! chętnie przetestuję. Stosowałm piankę innej firmy, ale nie przypadła mi do gustu. Atu taka cena i efekty świetne - aż grzech nie wypróbowac;p

    OdpowiedzUsuń
  18. Zjadlo mój wczorajszy kometarz ;x wolę wersję brzoskwiniową, ta nie ma zapachu wg mnie i jest zbyt gęsta ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja go zjadłam zamiast opublikuj wcisnęłam usuń. Poszło w kosz 10 komentarzy:)

      Usuń
  19. nie używam pianki do golenia, ale dobrze wiedzieć że za śmieszne pieniądze można kupić fajny produkt

    OdpowiedzUsuń
  20. Brzoskwiniową miałam kupić już dawno i do dziś do mnie nie trafiła, ale koło jabłkowej nie przejdę obojętnie i przy najbliższej wizycie w Rossmannie chętnie wrzucę do koszyka :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Miałam tą piankę kilka razy i bardzo ją lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  22. A czemu ja jej jeszcze nie kupiłam hmm...sama nie wiem.

    OdpowiedzUsuń
  23. 4 zł? to kupię, bo czasem nie mam czasu na zwilżanie bardzo nóg.. a nogi ładnie ogolone to must have :P

    OdpowiedzUsuń
  24. Miałam tą i wersję brzoskwiniową i obydwie były dla mnie ok , do czasu kiedy nie podkradłam żelu z Nivea mojemu facetowi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo męskie żele są lepsze. Faceci mają twardszy zarost.

      Usuń
  25. Tej wersji jeszcze nie miałam, ale skoro mówisz, że ślicznie pachnie, to muszę ją przetestować :)

    OdpowiedzUsuń
  26. czytałam dużo negatywnych opinii na temat tej pianki, że bardzo wysusza i podrażnia skórę.... choć mnie tam kusi :P pewnie kiedyś wypróbuję bo ostatnio zaczęłam używać pianek :) a tak to przeważnie goliłam nogi żelem pod prysznic :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja wolę żele, te z Isany są w miarę ok, ale w sumie dawno ich nie kupowałam - zdradziłam je jakiś czas temu z Joanną i Gilette :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz to dla mnie motywacja do dalszego pisania.
Cieszę się, że jesteście ze mną.
Nie bawię się we wspólną obserwację, obserwuję tylko blogi, które mi się podobają.
Dla mnie nie liczy się ilość a jakość:)
aha i nie spamujcie, zawsze staram się czytać wszystkich, którzy mnie odwiedzają.

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka